W dniu 02 marca około godziny 13:00 nad Wrocławiem i jego okolicami szalała wichura, gdzie wiatr miejscami osiągał prędkość 110 km/h. Szkody które wyrządził były bardzo ogromne, setki połamanych drzew i zerwanych linii energetycznych. Szalejący wiatr nie oszczędził również konstrukcji dachowych min. w szpitalu na wrocławskich stabłowicach. Nasza jednostka opuściła swoje koszary o godzinie 14:50. Na polecenie dyspozytora SK KM we Wrocławiu udaliśmy się zastępem 339[D]96 do miejscowości Turów, gdzie drzewo zablokowało przejazd drogą wojewódzką 395. Następnie po usunięciu konaru w Turowie udaliśmy się do miejscowości Krajków, gdzie na jednej z posesji drzewo przewróciło się na budynek gospodarczy. Do koszar powróciliśmy o godzinie 17:30.