W dniu 23 lipca po raz kolejny tego lata przez nasz region przytoczyła się nawałnica, która łamała drzewa jak zapałki oraz zalewała ulice i piwnice. Na szczęście w naszej Gminie nie odnotowano większych podtopień ani powalonych konarów drzew, za to aura nie oszczędziła miasta Wrocławia.
Syrena alarmowa ogłosiła alarm dla naszej jednostki punktualnie w samo południe. Na polecenie dyspozytora SK KM we Wrocławiu udaliśmy się na drogę powiatową pomiędzy Suchym Dworem a Żórawiną, gdzie miało dojść do pożaru linii wysokiego napięcia. Po przejechaniu całego odcinka drogi nie stwierdziliśmy żadnego zagrożenia i na polecenie dowódcy akcji wróciliśmy do bazy. Kolejne alarmowanie dostaliśmy o godzinie 12:30. Tym razem dyspozytor SK KM we Wrocławiu poprosił aby udać się na jednostkę ratowniczo – gaśniczą nr 9, żeby wspomóc działania na terenie miasta Wrocławia. Nasz zastęp podjął dwie interwencje związane z usunięciem połamanych drzew na ul. Zielińskiego. Do koszar powróciliśmy o godzinie 16:00.